Jak pani nie wstyd? Jakim trzeba być zdesperowanym człowiekiem z moralnością słabego karierowicza, by zagrać w czymś tak zakłamanym jak Smoleńsk? Co trzeba mieć w środku żeby swoim nazwiskiem firmować tezy polityczne, które ktoś za pomocą tak silnego medium jak film może w plugawy sposób próbować uczynić nową narodową...
więcejJak można się sprzedać dla posady w TVPiS ?
wstyd i tyle , ale cóż jaki talent taki film i rola , marna aktorka to i gaża marna
to Krauzego było na nią stać
i to bardzo obiektywnie. Albo miala Pani gorsze dni, kiedy krecila Pani "Smolensk", albo jest Pani beznadziejna aktorka. Jest tez trzecia opcja, nie jest Pani aktorka, tylko wzieli pania z ulicy i obsadzili w filmie.