Na wstępie proszę - nie sugerujcie się opiniami innych osób. Według mnie film jest bardzo dobry. Efekty specjalne, wbrew niektórym opiniom są znakomite natomiast aktorstwo jeszcze lepsze. Przede wszystkim proszę zwrócić na wizje świata, i rzeczy w 2055 roku, gdyż wszystko daje do myślenia. Więcej szczegółów nie zdradzę, dlatego gorąco polecam do obejrzenia!
O Jezu. Naćpałeś sie na tym filmie? Przecież to jedna niescisłość.
I o jakiej wizji swiata mówisz?
Tego filmu nie da się oglądać. Takiego kiczu i tandety już dawno nie widziałem. 1/10 - jedyny film, którego nie obejrzałem do końca z powodu zniesmaczenia i zdegustowania.
Dobrze wiesz komu chcę. Wiem, że prawda cię boli, że w idealnym społeczeństwie byłbyś wyeliminowany.
Czy wy mówicie serio? Nie mogę uwierzyć, że nikomu się nie spodobał... Oglądałem go z rodziną i wszyscy go wychwalali, jak dla mnie bardzo dobry film, ale nie będę się już powtarzał...
Słaby to chyba za lekko powiedziane. Doprawdy brak słów, by opisać te wszystkie plastikowe idiotyzmy, które miały miejsce na ekranie...
Fabuła jest całkiem ciekawa, oryginalna i ciekawsza od niejednego kasowego hitu. Niestety reszta pozostawia bardzo wiele do życzenia, efekty specjalne jak i gra aktorska na miernym poziomie. 7/10 z dwadzieścia lat temu film byłby hitem ;).
Fabuła jest idiotyczna, naciągana i czerpiąca nieudolnie pomysły z kilku innych filmów. Reżyseria katastrofalna. Techniczne strony filmu to fuszerka a aktorstwo to dno. Skąd wziąłeś to 7/10?
Naxel nie przejmuj się tymi szczekającymi pieskami, film jest dobry i nie jesteś Ty ani ja nie jestem jedynymi osobami, którym się podobał. Po prostu, trzeba zaszczekać pozytywną opinię, to taka cecha niektórych filmwebowych malkontentów. Tacy zwykle nie piszą i nie wnoszą nic pozytywnego do dyskusji. Niektóre teksty są żywcem przeklejane z innych recenzji. Pozdrawiam :-)
Film mi się spodobał,mimo kiepskich efektów specjalnych i czasami kulejącej gry aktorskiej.Lubię takie klimaty,ocena 5/10.
Ps.Ci,co oceniają film na 1 chyba nigdy nie widzieli zaprawdę złego filmu,jak Yonggary z 1999 czy Rekinado.
Ci, co oceniają ten film na 1, to po prostu taka prostacka widownia, która nie umie myśleć samodzielnie, a najlepiej bawi się w kinie, gdy bohater na ekranie powie "ku*wa". Wtedy tępak jeden z drugim zaczyna się rechotać i pluć popcornem naokoło siebie, bo usłyszał ukochane słowo.
Oczywiście, że całkiem przyzwoity, przed chwilą obejrzałem i to paradoksalnie z tego powodu, by się ponabijać z filmu, na którym większość nie pozostawia suchej nitki. Czasem mam taki humor, że obejrzałem kiedyś "Sharknado", "Rekiny z plaży" i tym podobne głupoty do odmóżdżenia, a tu miła niespodzianka, film "I uderzył grom" w porządku, efekty OK, fabuła nie ogranicza się do napieprzania w potworki z karabinów plazmowych. Nie przejmuj się opinią niedorostków, co to szukają tu jeno zaczepki, np. tekstami jak "Będę aplikować pavulon debilom", "w idealnym społeczeństwie byłbyś wyeliminowany".
Oglądałem "Piąty element" w kinie skuszony nazwiskiem reżysera i grających tam aktorów, zaś ten przed chwilą na monitorze komputera i ten faktycznie jest lepszy.
Mnie się bardzo podobał. Uważam, że jest rewelacyjny. A tymi, co wysyłają Ciebie "do lekarza" się nie przejmuj. Z tego, co zdążyłem zauważyć, ten film podoba się ludziom o wysokim IQ. Natomiast ci o niskim IQ piszą najczęściej, że to kicz i słabe aktorstwo. Cóż, plebs, to plebs. A Ty oglądaj film z przyjemnością i ciesz się dobrym kinem, jako i ja.
wg. Mensy mam IQ 152 ... a ten film to totalna klapa jak dla mnie ..... więc coś z twoją teorią nie tak jest
efekty znakomite ??? :) gra - b.dobra??? :)
na pewno chciałes ocenic ten film? :)